Mam chwilowo urwanie głowy, bardzo przepraszam wszystkich, ale nie mam czasu na czytanie czegokolwiek, a tym bardziej na pisanie. Trwać to będzie przez (minimum) tydzień.
Po pierwsze: mam dużo nauki, ledwo sobie daję radę.
Po drugie: moje życie prywatne mnie miażdży.
Po trzecie: 2016 to chujek. Zabrał mi kota.
Dlatego mnie nie będzie przez jakiś czas. Licze na wyrozumiałość.
PS. NA PEWNO WRÓCĘ. JA ZAWSZE WRACAM XD
Wyluzuj! Nikt Cię za nieobecność w wirtualnym świecie nie zje ;)
OdpowiedzUsuńPrzykro mi z powodu kota :(
Trzymam kciuki,
K.L.
Spokojnie. :D Internety nie zmienią się przez tydzień, na pewno nic Cię nie ominie. <3
OdpowiedzUsuńUbolewam z powodu kotka. :C
Dla mnie 2015 był okropny: straciłam psa i chomika. :C
Przykro mi z powodu kotka. :( I problemów osobistych... Co do studiów, to niestety normalka, jeżeli studiuje się coś na poważnie. Ale dasz radę, na pewno! Kto jak nie Ty? ;)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się, kochana. :)
Mi również przykro z powodu kotka :(
OdpowiedzUsuńA o nieobecność w internetach to Ty się nie przejmuj. To nie praca ani szkoła, ani studia. Nikt nie sprawdza codziennie obecności nie obniża oceny z zachowania. ;D
Mimo wszystko, gdy już się uporasz ze wszystkimi problemami i będziesz miała jakąś wolną chwilę, to zapraszam na rozdział!
OdpowiedzUsuńTrzymaj się!
K.L.
Kot :C
OdpowiedzUsuńNajbardziej mnie zabolało. Była ze mną przez 13 lat. :<
UsuńZapraszam na rozdział! :D
OdpowiedzUsuńK.L.
Zapraszam na rozdział :)
OdpowiedzUsuńK.L.
Witam i zapraszam na rozdział!
OdpowiedzUsuńPozdro,
K.L.
Hey!
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdział :)
K.L.
Zapraszam na rozdział!
OdpowiedzUsuńK.L.
Zapraszam na rozdział! :)
OdpowiedzUsuńK.L.
Zapraszam na kolejny rozdział! ;)
OdpowiedzUsuńK.L.
W sumie nie wiem, czy tu jeszcze zaglądasz... Ale w razie czego informuję o nowym rozdziale NK. ;)
OdpowiedzUsuńhttp://salgarien.blogspot.com/2018/07/rozdzia-xiii.html